W ostatnich latach coraz więcej osób decyduje się na wykorzystanie popiołu drzewnego jako nawóz. Zastanawiam się, czy to rzeczywiście ma sens, zwłaszcza w kontekście uprawy winogron. Z tego, co słyszałem, popiół może być źródłem potasu i innych składników odżywczych, ale czy nie ma też negatywnych skutków? Czy ktoś z was próbował stosować popiół w swoim ogrodzie, szczególnie pod winogronami? Podzielcie się swoimi doświadczeniami, bo chciałbym wiedzieć, czy to właściwy sposób na poprawę plonów.
Znalazłem fajny artykuł na temat stosowania popiołu jako nawozu, który mówi o tym, jakie rośliny najlepiej na tym korzystają. Możecie się zapoznać z nim tutaj: popiół jako nawóz pod winogrona. Może warto spróbować?
Niektórzy twierdzą, że popiół z drzew liściastych jest lepszy, bo nie zawiera wielu zanieczyszczeń, które mogą być w popiele z węgla. Z kim się zgadzasz w tej kwestii?
Popiół jest świetnym źródłem składników mineralnych, ale może też podnosić pH gleby.
Ciekawe spostrzeżenie! Z jednej strony, musimy myśleć o tym, jak dostarczyć winogronom składników odżywczych, ale z drugiej, nie zapominajmy o równowadze pH. Wydaje mi się, że powinniśmy monitorować zmiany w glebie.
Słyszałem, że niektóre osoby dodają popiół do wody i używają tej mieszanki do podlewania winogron. Może to być alternatywny sposób na wykorzystanie popiołu.
Winogrona to kapryśne rośliny. Tak naprawdę, co działa dla jednego ogrodnika, niekoniecznie zadziała u innego. Każdy ogród ma swoje specyficzne warunki, które trzeba brać pod uwagę.
Autor
Publikacje
1 /12
Musisz się zalogować, aby odpowiedzieć na ten temat.
OFFLINELIVE
RadioFK to paradoksalnie forum społecznościowe gdzie możesz wyrazić się na każdy temat. Słuchaj ulubionej muzyki i udzielaj się w tematach bliskich Twemu sercu.