Właśnie stanąłem przed dylematem, jaki młot wyburzeniowy wybrać do moich amatorskich prac budowlanych. Mam na myśli budowę tarasu, zrywanie starej kostki brukowej oraz kilka innych zadań, które na pewno będą wymagały solidnego narzędzia. Budżet do 4 tys. zł, ale nie chcę kupować byle czego, żeby po kilku użyciach nie żałować wydanych pieniędzy. Może ktoś z was ma doświadczenia z konkretnymi modelami lub markami? Wasze opinie mogą mi pomóc podjąć decyzję!
Makita HR2470 to świetny wybór! Używam go od roku i jestem bardzo zadowolony z jego wydajności. Przy odpowiednich końcówkach, poradzi sobie z większością amatorskich prac wyburzeniowych.
Zastanawiam się, czy nie lepiej postawić na coś tańszego? Widziałem modele w okolicach 1000 zł, ale nie wiem, jak z ich jakością. Może ktoś miał z nimi do czynienia? 🤔
Wydaje mi się, że warto zainwestować w coś solidnego, co posłuży na dłużej. Młot Bosch GBH 2-28 DFV również cieszy się dobrą opinią wśród użytkowników. Zastosowanie systemu SDS-plus sprawia, że wymiana wierteł i dłut jest szybka i łatwa. Dodatkowo, jego moc pozwala na efektywne wyburzanie, a przy tym nie jest zbyt ciężki, co ułatwia pracę. Brak problemów z serwisem w przypadku awarii to kolejny plus tej marki.
Autor
Publikacje
1 /4
Musisz się zalogować, aby odpowiedzieć na ten temat.
OFFLINELIVE
RadioFK to paradoksalnie forum społecznościowe gdzie możesz wyrazić się na każdy temat. Słuchaj ulubionej muzyki i udzielaj się w tematach bliskich Twemu sercu.